Artykuły zawierające tag: wakacje

Dubrownik to miasto, które warto zobaczyć zarówno w dzień, jak i w nocy. Jednak zdjęcia nie oddają tego, co tam się zaczyna dziać po zmroku. Tłumy na ulicach, niesamowity gwar i świetna atmosfera, inny świat...   Chorwacja 2010 dzień drugi Chorwacja 2010 Dzień ...czytaj dalej

Dubronik nas zachwycił i chyba nie ma osoby, która nie chciałaby i nie powinna zobaczyć miasta pełnego historii, miasta otoczonego murami, do niedawna bardzo zniszczonego a teraz tętniącego życiem, gdzie śmiechy turystów nie przestają rozbrzmiewać. Wejdźcie z nami na mury, bo Dubrownik...czytaj dalej

24.08.2010 Dzień był pełen wrażeń. Rano postanowiliśmy pojechać tuż za Dubrownik, by podziwiać podwodne życie, gdyż plaże w Dubrowniku są zatłoczone, a wędrówka po murach o 12:00 nie jest dobrym pomysłem. Pojechaliśmy więc do miasteczka Cavtat z niewielka starówką i przepięknym morz...czytaj dalej

Wczorajszy dzień minął pod kątem większych, bądź mniejszych katastrof, lecz dziś od rana mieliśmy szczęście . Udało nam się dotrzeć do zatoki malutkiej, wyludnionej miejscowości, gdzie turystów szuka się ze świecą w dłoni. Kemping tuż przy morzu - nie zdradzimy nazwy miejscowości, bo może...czytaj dalej

22.08.2010 To był bardzo intensywny dzień, który nie zaczął się zbyt dobrze, gdyż rano samochód nagle nie chciał zapalić. Jednak z pomocą ludzi z kempingu udało się przywrócić go do życia i ruszyliśmy dalej w podróż. Naszym pierwszym celem był Trogir, w który...czytaj dalej

21.08.2010 Po śniadanku od razu udaliśmy sie do Zadaru, który na mapie każdego przewodnika powinien być musem. Piękne miasto z wieloma pozostałościami po Rzymianach, dzięki którym to miasto ma ujmujący klimat. Mnóstwo wąskich, bardzo zadbanych uliczek wypełnionych kawiarenkam...czytaj dalej

20.08.2010 Dzień minął pod kątem podróży, gdyż z wyspy Kyrk mieliśmy kawał drogi, by dotrzec pod Zadar. Wybraliśmy miasteczko Nin - znajduje się tam najmniejszy na świecie kościół, a miasto jest rzeczywiście malutkie, ale ładne, jednak zwiedzenie go zajęło nam aż 5 minut. Chcieliśmy...czytaj dalej

19.08.2010 Dziś musieliśmy się pożegnać z naszym rajem i ruszyć dalej. Na pożegnanie postanowiliśmy się wykąpać w morzu i dopiero wtedy było widać jego błękit i przejrzystość. Mieliśmy okazje obserwować wielkie kraby, ławice żerujących rybek, ryby leżące na dnie i mimo zimnej wody wcale nie chcia...czytaj dalej

18.08.2010 Po wczorajszym luniuchowaniu dzisiaj postanowiliśmy pozwiedzać. Naszym pierwszym celem było miasto Pula. W tej części Chorwacji,  która jest nazywana Istrią, mówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Puli i coś musi w tym być, ponieważ miasteczko jest opanowane przez ...czytaj dalej

Dziś ruszyliśmy do z góry upatrzonego kempingu Pineta 2 km od miasteczka Fažana. Tym razem dotarliśmy do raju, no... prawie raju.  Kemping równie duży jak poprzedni, jednak tutaj można znaleźć mnóstwo wolnej przestrzeni, ciszę, spokój i swój zakątek na ziem...czytaj dalej

Strona 2 z 4
Copyright by Daniel Feist & Bartek Kozar