Lindsay Lohan zaprzecza, że znowu ma problem z narkotykami. Aktorka, która była na odwyku już trzy razy, twierdzi, że jest czysta i że nie otacza się już negatywnymi ludźmi. Gdy została zapytana o problemy z narkotykami powiedziała: "Nie, nie mam problemu z narkotykami. Pracuję nad sobą. Wychodzę z przyjaciółmi bo mam 23 lata i mam do tego prawo. Otaczam się wspaniałymi ludźmi, a negatywne osoby zniknęły z mojego życia”.
Mimo, że młoda gwiazda twierdzi, iż jest czysta i przyznaje również, że wcale ta uwaga skierowana na nią, jej nie pomaga, wprost przeciwnie, taki rodzaj uwagi niszczy jej karierę. "To sprawia, że nie dostają żadnych propozycji, a to boli, zwłaszcza, gdy plotki są nieprawdziwe".
Ostatnie plotki na temat Lindsay Lohan zostały spowodowane przez imprezy Lindsay i jej mamy. "Lindsay nie wyglądała dobrze. Jej twarzy była opuchnięta i wyglądała na wyczerpaną. Wszyscy patrzyli na jej matkę Dinę i zadawali sobie pytanie: "Dlaczego do diabła imprezujesz razem z córką? Czy nie widzisz co się z nią dzieje? Nie widzisz, że tak nie powinno być".
Miejmy nadzieję, że Lindsay Lohan nie popadnie od nowa w duże kłopoty, szkoda tej pięknej dziewczyny i jej talentu.
.jpg)
.png)
