
”Sprawuje się fantastycznie i myślę, że nie doceniamy tego, co zdołała osiągnąć w ciągu ostatniego roku. To prawie cud”.
Obecnie plotki donoszą, że Amy Winehouse wydała 35 tys. na operację powiększenia biustu, a jej tata twierdzi, że zrobiła to tylko dlatego, by odzyskać kontrolę nad swoim życiem. „Wygląda pięknie, każda jej część ciała, włączając w to jej nowe piersi”.
Nowe piersi na problem z alkoholem i narkotykami...jest to jakiś sposób...
