Mleczko do ciała z olejem arganowym Soraya - recenzja.


Testowałam wyszczuplajaco-ujędrniające mleczko do ciała z olejem arganowym, inspirowane Marokiem.
Pierwsze walory to wyprofilowane opakowanie z łatwo otwierajacym się wieczkiem, czego nie należy mylić z samootwierającym. Często miałam do czynienia z upartą tubą łamiącą paznokcie bądź niszczącą zawartość torby podróżnej więc jest to miłe zaskoczenie.
Producent obiecuje wygładzenie, uelastycznienie i ujędrnienie skóry, a także wyszczuplenie problematycznych części ciała.
Niestety, w ciągu tygodnia stosowania trudno obiektywnie stwierdzić czy moje ciało wyszczuplało. Nie budzą jednak wątpliwości pozostałe zapewnienia. Konsystencja mleczka jest dość rzadka, ale nie płynna. Wchłania się błyskawicznie (wystarczy kilka ruchów dłonią) pozostawiając uczucie przyjemnie nawilżonej skóry. Nadaje gładkość nie tylko delikatnym częściom ciała, ale również dłoniom i stopom. Ponieważ w sierpniu urodziłam drugie dziecko jędrność mojej skóry pozostawia sporo do życzenia, a mimo to już po trzecim użyciu zauważyłam, że skóra na brzuchu i biodrach staje się jędrniejsza, a jej elastyczność uległa poprawie.
Zapach dość intensywny, przenoszący w egzotyczne klimaty pobudza zmysły. Idealny do masażu. Afrodyzjak...
Pierwsze walory to wyprofilowane opakowanie z łatwo otwierajacym się wieczkiem, czego nie należy mylić z samootwierającym. Często miałam do czynienia z upartą tubą łamiącą paznokcie bądź niszczącą zawartość torby podróżnej więc jest to miłe zaskoczenie.
Producent obiecuje wygładzenie, uelastycznienie i ujędrnienie skóry, a także wyszczuplenie problematycznych części ciała.
Niestety, w ciągu tygodnia stosowania trudno obiektywnie stwierdzić czy moje ciało wyszczuplało. Nie budzą jednak wątpliwości pozostałe zapewnienia. Konsystencja mleczka jest dość rzadka, ale nie płynna. Wchłania się błyskawicznie (wystarczy kilka ruchów dłonią) pozostawiając uczucie przyjemnie nawilżonej skóry. Nadaje gładkość nie tylko delikatnym częściom ciała, ale również dłoniom i stopom. Ponieważ w sierpniu urodziłam drugie dziecko jędrność mojej skóry pozostawia sporo do życzenia, a mimo to już po trzecim użyciu zauważyłam, że skóra na brzuchu i biodrach staje się jędrniejsza, a jej elastyczność uległa poprawie.
Zapach dość intensywny, przenoszący w egzotyczne klimaty pobudza zmysły. Idealny do masażu. Afrodyzjak...
Tekst i zdjęcia:
Marta Sikorska